Dla każdego liczy się coś innego, na co innego stawia. Bazując na swojej praktyce i wiedzy, udało mi się zbudować listę 5 głównych zasad cechujących dobrze zrobiony projekt wnętrza

Personalizacja

Praca projektanta wnętrz jest pracą zespołową. Nie jesteśmy wbrew pozorom artystami stojącymi przed białym płótnem, na którym możemy namalować cokolwiek chcemy. Jesteśmy w głównej mierze inżynierami. Inwestor zaprasza nas do swojego mieszkania, domu, biura okazując nam zaufanie. Potrzebuje nas jako doradcy, osoby z wizją i pomysłem, po to by tę swoją przestrzeń urządzić dla siebie. Dla mnie to jest klucz i priorytet – projekt nie powinien być sporządzany jak do bezosobowego katalogu, jak z element z taśmy produkcyjnej. Każdy z nas jest inny, każdy ma inną historię, bagaż doświadczeń, zainteresowania, pasje, upodobania, choćby ulubione kolory. Dla mnie to jest najciekawszy i najważniejszy element dobrego wnętrza – powinno wyrażać swojego właściciela, być dopasowanym do niego. Zawsze staram się wydobyć ten element indywidualności w projekcie, żeby był niepowtarzalny.

Komfort

Piękne wnętrze to nie wszystko. Dobry projekt pozna się po kilku latach od oddania. Jeśli po kilku latach Inwestor nie przeklina projektanta w myślach np. za za wąskie drzwi lub kant biurka, na które stale wpada, to znaczy, że ten wykonał swoją pracę właściwie. To, co najistotniejsze doceniamy dopiero z czasem. Często wnętrza z efektem wow już po kilku dniach zaczynają ten efekt tracić – np. źle zaprojektowana szafa z lustrzanymi drzwiami może doprowadzić właściciela do szału, lub nieprzewidziane w projekcie wygodne miejsce na biurko skutkuje „dokompletowywaniem”” na szybko, co całkiem zaburza pierwotną koncepcję. Jest to niezmiernie trudne, wymagające, ale i dające największą satysfakcję, żeby przewidzieć wszystkie możliwe niedogodności danego wnętrza i wyeliminowanie ich tak, by uzyskać wnętrze maksymalnie komfortowe. Wymaga to dużej wiedzy technicznej, czasu i sprytu, ale dla mnie jest to jeden z najciekawszych etapów pracy. 

Estetyka

Nie można zapomnieć o estetyce – to ten powierzchowny, ale jednak najbardziej dostrzegalny element dobrego projektu. Wnętrze jest naszą wizytówką. Jeśli jest dobrze zaprojektowane, samo „”pomaga”” w utrzymaniu czystości, a estetycznie dobrane materiały i elementy wyposażenia tworzące spójną całość zapewniają właściwy odbiór. Takie wnętrza powinny mówić gościom dokładnie to, co właściciel chciałby powiedzieć „”zapraszam na kawę do mojego przytulnego gniazdka””, czy „”jestem nowoczesnym, poukładanym człowiekiem””. Lubię dobry design, współgrające materiały, detale, które powoduj?, że wnętrze ma swój charakter. Jest to moim zdaniem istota, albo nawet dusza projektu.

Trwałość

Istotnym elementem pracy nad każdym dobrym projektem jest budżet – bez tego ani rusz. Jeśli mamy do dyspozycji nieograniczone zasoby – szalejmy z designem w doskonałej jakości! Ale jeśli ten budżet jak u większości z nas, ma jednak swoje limity, potrzeba trochę wysiłku. Najważniejsze to dobrać maksymalnie dobre jakościowo materiały w określonym budżecie. Co z tego, że wybierzemy płytę meblową w pięknym wzorze, jeśli po kilku latach będzie wyglądała jak swoja uboga krewna. Dobry projekt to taki, który zachwyca również po latach użytkowania. Można to osiągnąć dzięki trafnym, przemyślanym decyzjom materiałowym na etapie projektowania. Ja staram się podchodzić do projektów personalnie – sama nie lubię być naciągana na zbytnie koszty, wiem, że stosunek jakości do ceny ma kluczowe znaczenie i zawsze projektuję tak, by dostosować możliwości aranżacyjne do budżetu Inwestora. 

Konkret

Jestem umysłem ścisłym, inżynierem, dlatego prawdopodobnie ten element znalazł się na tej liście. Dla mnie nieodłącznym elementem dobrego projektu jest konkret – konkretne dane liczbowe, rysunki techniczne, specyfikacja materiałowa z właściwymi ilościami pod zakup. Wszystko oczywiście w oparciu o techniczną wiedzę i praktykę, dzięki czemu zminimalizuje się pomyłki na budowie, często skutkujące stratą materiału lub czasu.